Bunt małego dziecka

Dzieci mogą mieć przeróżne charaktery, mogą być słodkie i grzeczne jak aniołki, albo mieć naturę małych chochlików, które nieustannie wpadają w kłopoty. Rodzice muszą sobie umieć poradzić w każdej sytuacji, niezależnie od tego w jakim wieku jest dziecko i jakie kłopoty się z tym wiążą. Często się słyszy że małe dzieci przechodzą okres buntu, co roku. Począwszy od drugiego roku życia aż do wieku nastoletniego. Taki bunt dwulatka, może być bardzo uciążliwy, dlatego że dziecko to jest coraz bardziej samodzielne, a wielu rzeczy jeszcze samo nie potrafi, dlatego też często wpada w złość i zachowuje się okropnie. W takich sytuacjach należy wykazać ogromną cierpliwość i zrozumienie, ale trzeba też być konsekwentnym, bo jeśli dziecku małemu od początku będzie się na wszystko pozwalało, to wtedy wyrośnie ono z mniemaniem że jest to naturalne i wtedy dopiero rozpoczną się prawdziwe problemy. Bunt małego dziecka może być bardzo kłopotliwy, szczególnie jeśli bywa się z nim w różnych miejscach publicznych i często odwiedza się swoich znajomych. Warto więc poznać kilka metod na szybkie zaradzenie kryzysowej sytuacji. Dziecko od małego należy uczyć jakie zachowanie jest złe i że za niewłaściwe zachowanie czeka kara. Nie chodzi tu o to, aby być bardzo surowym, ale trzeba wytyczyć granice tego co dobre a co złe. Dobrą metodą jest kazanie dziecku opuszczenia danego pokoju na chwilę, aż się uspokoi. Konsekwencja w takim zachowaniu może przynieść wspaniałe rezultaty. Dobrze jest też odmawianie puszczenia bajki w razie złego zachowania. Małe dzieci szybko powiązują ze sobą wydarzenia i ich skutki i łatwo zapamiętują to co im się nie podoba.