Bunt wieku nastoletniego

Bardzo często mówi się, że małe dzieci to mały kłopot, a duże dzieci to duży kłopot i jest w tym niestety dużo racji. Kiedy dzieci są małe łatwo rozpoznać ich problemy, a przede wszystkim im zaradzić. Małe dzieci uzewnętrzniają swoje potrzeby, dzielą się swoimi problemami i u rodziców szukają ratunku i wyjścia z opresji. Niestety czym dziecko jest starsze, tym więcej oczekuje od swojego otoczenia. Szczególnie wiek nastoletni może być bardzo trudny zarówno dla rodziców, jak i dla ich dzieci. W tym wieku napotyka się na liczne kłopoty, czy to związane ze szkołą, czy z rówieśnikami, czy z pierwszymi miłościami. Rodzice w tym czasie muszą poświęcić swoim dzieciom bardzo dużo uwagi i cierpliwości. Szczególnie jeśli dzieci w tym okresie pod wpływem swoich problemów zamykają się w sobie i nie chcą się nimi dzielić ze swoimi bliskimi, trzeba szukać z nimi kontaktu. Tylko w ten sposób można im pomóc, dzieci muszą wiedzieć że mają w rodzicach i w rodzinie oparcie, że zawsze mogą do nich przyjść się pożalić i poszukać rady. Bardzo ważne jest więc rozmawianie ze swoimi nastoletnimi dziećmi, dawania im dużo uczucia ale i swobody, aby nie czuły się w żaden sposób ograniczone. W zależności od złożoności problemu z jakim boryka się nasze dziecko i czego ono dotyczy, takie też rozwiązania powinno się stosować. Inaczej powinno się podchodzić do problemów ze szkołą, wtedy trzeba pomóc dziecku w nauce, inaczej do problemów z miłością, wtedy powinno się służyć dobrą radą, ale do niczego nie nakłaniać.